Jak powstają złoża złota? Złoto od wieków uznawane jest za jeden z najcenniejszych kruszców. Wiele osób inwestuje w złotą biżuterię, próbując w ten sposób racjonalnie dysponować swoimi oszczędnościami. Mimo zmieniających się na rynku cen, złoto wciąż ma bardzo wysoką wartość. Czy wiemy, skąd właściwie pochodzi? Jak powstało złoto? Czy jego zasoby są odnawialne? Istnieje wiele pytań, na które warto poznać odpowiedź.
Tym bardziej jeśli złoto jest jednym z metali szlachetnych, w który chętnie inwestujemy własne pieniądze. Chyba warto wiedzieć na co stawiamy? Ludzie od setek lat zachwycają się tym kruszcem, doceniając jego kolor i trwałość. Tworzą z niego ozdoby, dekoracje czy biżuterię, ale także stosując jako aktywa inwestycyjne czy surowiec przemysłowy. Skąd pochodzi ten wszechstronnie wykorzystywany metal?
Czy złoto jest z kosmosu?
Według pewnych teorii, w przeciwieństwie do wielu naturalnych złóż, złoto nie powstało we wnętrzu Ziemi. Dla wielu osób to zdumiewające informacje, ale mogą być prawdziwe. Dowodzą jej przeprowadzone kilka lat temu badania naukowe. Ponad 200 mln lat temu Ziemię – bezpośrednio po utworzeniu się jej jądra i w czasie powstawania jej płaszcza – zaatakował deszcz meteorów. W wyniku tego zdarzenia na naszej planecie pojawiło się złoto. Badania wskazują, że była ich ogromna ilość. Niektóre źródła podają, że planetę mogło zbombardować aż 20 mld ton meteorytów. Dowodzą tego badania najstarszych próbek skalnych przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Bristolu. Naukowcy zbadali najstarszą skałę, która znajduje się na powierzchni ziemi. Jej wiek datowany jest na 4 mld lat, a pochodzi ona z Grenlandii. Przeprowadzona analiza jasno wskazuje na różnice zawartości wolframu pomiędzy badaną skałą a najmłodszymi skałami na ziemi. Objętość tego metalu różni się nawet o 2-6%. Naukowcy wyjaśniają tę różnicę właśnie eksplozją meteorytów, która sprowadziła ze sobą złoto. W wyniku bombardowania złoża złota pojawiły się w płaszczu ziemskim. Eksplozja miała charakter przypadkowy, nie była związana z żadnymi czynnikami zewnętrznymi. Później na skutek zachodzących zjawisk geotermalnych zostało przekształcone w to, co obecnie nazywamy „żyłami złota”.
Czy złoto powstaje w wyniku trzęsienia ziemi?
Kolejna teoria wskazuje, że złoto może powstawać jako konsekwencja trzęsienia Ziemi. Dowodzą temu badania przeprowadzone przez naukowców australijskich. Ich zdaniem trzęsienia ziemi odpowiadają za 80% światowych złóż złota. Wytwarzane są na głębokości 5-30 kilometrów pod powierzchnią ziemi w efekcie intensywnego odparowania czyli waporyzacji. Ma w tym swój udział również obfita w minerały woda, która pod wysokim ciśnieniem przepływa przez skalne szczeliny. Zmagazynowany w skałach płyn szybko się rozpręża i wypływa, a znajdujące się w nim minerały kumulują się na skałach.
Usługi geotechniczne warte polecenia:
Jakie są pozostałe teorie na temat powstania złota?
To jeszcze nie koniec teorii na temat powstania złota. Inna mówi o tym, że masy ciekłego żelaza wpadały do wnętrz ziemi, tworząc jądro w czasie, gdy ziemia dopiero się formowała. Dzięki temu w jądrze pozostała większość metali szlachetnych, w tym złoto czy platyna. Czy w pozostałych warstwach Ziemi brakuje złoto? Okazuje się, że złoża różnych metali są duże również w jej płaszczu. Ten zapas wynika ze wspomnianego bombardowania meteorytów. Materia, która uderzyła w planetę, została włączona w warstwę płaszcza na skutek zjawiska konwekcji. Jest to proces przekazywania ciepła, które jest związane z makroskopowym ruchem materii w gazie. Konwekcja nadal odbywa się w płaszczu Ziemi w materii skalnej i skalno-magmowej, natomiast wolniej. Niektórzy naukowcy podejrzewają, że prądy konwekcyjne podłoża skorupy ziemskiej mogą w istotnym stopniu odpowiadać za przesuwanie się płyt tektonicznych litosfery. W związku z tym nauka staje przed wyzwaniem, które ma na celu określić, ile czasu zajmuje ten proces. Wracając jednak do skutków konwekcji, to należy podkreślić, że procesy geologiczne spowodowały uformowanie kontynentów. Natomiast metale szlachetne, które zgromadziły się w złożach rud, wydobywane są aż do dzisiaj.
Czy złoto się kiedyś skończy?
Wszyscy zastanawiamy się nad dostępnością i zasobami niektórych złóż. Ten sam problem dotyczy także złota. Naukowcy potwierdzają, że złoto może się skończyć, jeśli nikt nie wymyśli nowych technologii jego wydobycia. Ratunkiem mogą się także okazać nowe źródło jego pozyskiwania. W ostatnich latach na Ziemi spada liczba nowo odkrywanych złóż złota. To zaskakująca informacja, tym bardziej że wydatki na ich poszukiwania wciąż rosną. W związku z tym wydobywanie złóż w przyszłości jest poważnie zagrożone. Szacuje się, że w skorupie ziemskiej pozostało około 54 000 – 64 000 ton. Biorąc pod uwagę aktualne tempo wydobycia, zapasy mogą wystarczyć na najbliższe 20 lat. To skłania do pytania, co dalej ze złotem? Jak wpłynie to na jego cenę, gdy zabraknie go na rynku? Wątpliwości jest bardzo dużo, ale jasne staje się, że złoto już za kilkanaście lat może stać się kruszcem drogocennym, a wręcz bezcennym.